Ponad 14 ton żywności otrzyma w tym roku Zarząd Rejonowy Polskiego Związku Emerytów, Rencistów, Inwalidów w Nowej Słupi. Do najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy trafią duże ilości mąki, makaronu, kaszy, ryżu, serów twardych, serów topionych, kasza.
Prezes związku Stefan Zieja wyjaśnia, że wszyscy potrzebujący otrzymają po równo żywności. Rolnicy bowiem mają niewielkie renty, zaledwie 550 zł, z dodatkiem opiekuńczym 640 zł.  Kryteria są ściśle wyznaczone, między innymi 36 dekagramów cukru miesięcznie, 2 kilogramy maki. Dary będą trafiać do każdego co kwartał. - W tym roku wystąpiliśmy do Stowarzyszenia Świętokrzyski Bank Żywności w Ostrowcu o dary dla 700 osób – mówi prezes. – Taką też ilość otrzymamy, podobnie zresztą jak w poprzednim roku. Świetnie nam się współpracuje z paniami ze stowarzyszenia, Marią Adamczyk i Małgorzatą Górecką.
Związek Emerytów, Rencistów, Inwalidów istnieje w Nowej Słupi od kilkudziesięciu lat, początkowo podlegał pod oddział ostrowiecki. Od blisko czterech kadencji, czyli od 15 lat, kieruje nim Stefan Zieja ze Starej Słupi. Sekretarzem i jednocześnie skarbnikiem jest Danuta Surgiel, zastępcą jest Ryszard Nawrocki, obydwoje z Nowej Słupi. Siedziba związku mieści się w remizie w Nowej Słupi przy ulicy Strażackiej 1.
Najstarszym członkiem związku jest Józefa Mazur ze Starej Słupi, która w lutym tego roku będzie obchodzić 100 lat. Do najstarszych należą też: Maria Podsiadło, Katarzyna Gawlik i Pelagia Gawlik. Wszystkie panie ukończyły już 90 lat. Obecnie związek zrzesza 560 członków z całej gminy, najwięcej z Dębna, Jeziorka, Nowej Słupi, Starej Słupi. W ostatnim czasie do związku sporo przystępuje mieszkańców Rudek, ciągle przybywa nowych członków, prawdopodobnie w końcu roku będzie około 700.
Związek pełni świetną rolę integracyjną wśród starszych mieszkańców gminy, organizuje dla nich wycieczki. Tylko w ubiegłym roku odbyło się siedem wyjazdów, między innymi do   Sandomierza, Kurozwęk, Lichenia, Wrocławia, Częstochowy. Związek zaprasza swoich członków na imprezy z okazji Dnia Seniora, Inwalidy, spotkania wigilijne, wielkanocne. Organizuje ogniska pod Świętym Krzyżem. Prowadzi także zespół folklorystyczny „Wesołe Kumoszki”.   W kwietniu planowane jest zebranie sprawozdawcze związku.
(a)

Prowadzimy świetną robotę w gminie, nic dziwnego, że przybywa do nas coraz więcej osób – mówi prezes Związku Emerytów, Rencistów, Inwalidów z Nowej Słupi Stefan Zieja.